Ratuj Króliczki z Egmont - świetna gra dla najmłodszych

Bardzo lubimy z Kubusiem spędzać wspólnie czas grając w gry planszowe i nie tylko. Nastał taki czas aby pomału włączać do wspólnych gier naszą 2letnią Olusię. Powodów jest kilka... uważam, że gry bardzo rozwijają dziecięcą wyobraźnię, uczą myślenia, strategicznego działania, koncentracji, rywalizacji, mogłabym tak wymieniać i wymieniać... Olusia bardzo chce zawsze z nami grać ale nie posiadaliśmy żadnej gry odpowiedniej dla jej wieku. Aż do niedawna... z pomocą przyszło wydawnictwo Egmont i ich najnowsza nowość z serii Zagraj ze mną RATUJ KRÓLICZKI.

ratuj króliki

Co prawda gra ta jest przeznaczona dla dzieci od 3 roku życia ale moja 2latka radzi sobie z nią bezproblemowo.


Ratuj Króliczki to gra, którą pokochały moje Szkraby... zarówno Ola jak i Kubuś. Gra, z którą dzieciaki na dobre rozpoczną swoją przygodę z planszówkami. 

Ratujmy Króliki ale przed czym? Według instrukcji, króliki bawią się w swojej norce w piękny letni dzień. Nagle zaczyna padać deszcz i norka wypełnia się wodą. Ratujemy króliki przed deszcze bo nie chcą one zmoczyć sobie futerka. Króliki szybko uciekają do 5 kolorowych wyjść. Ale tak na prawdę ratować króliki możemy przed wszystkim... nich działa dziecięca wyobraźnia i przed każdą rozgrywką niech dzieci same wymyślają przed kim/czym chcemy ratować króliki.


W skład gry wchodzi:
- plansza w kształcie króliczej nory
- 20 cudnych, drewnianych królików z uszkami zrobionymi z materiału
- drewniana, kolorowa kostka



Na początku gry wszystkie króliczki ustawia się na środku norki, we wnęce. 


Dziecko rzuca kostką. Spogląda na wyjście (dziurę w planszy) we wskazanym przez kostkę kolorze. Jeśli w dziurze nie ma królika, bierze dowolnego królika ze środka norki i umieszcza go w dziurze. Jeśli natomiast w dziurze jest już królik, to ratuje go! Zabieramy tego królika i ustawiamy go przed sobą. Do gry przystępuje wtedy kolejny gracz.



Na kostce poza kolorem może wypaść również królik. Gdy tak się stanie, dziecko zabiera jednego królika ze środka norki i kładzie go przed sobą.


Przed rozpoczęciem rozgrywki możemy ustalić zasady jeśli chodzi o wypadnięcie królika na kostce. Bowiem, gdy rzucimy kostką i wypadnie królik możemy zabrać królika z norki i następny ruch należy do kolejnego gracza. Możemy zabrać królika z norki i wykonać dodatkowy rzut kostką. Możemy również zagrać w wersję, w której to po wyrzuceniu królika odkładamy do norki jednego ze swoich królików (o ile go posiadamy, jeśli go nie posiadamy tracimy ruch). Grając ostatnim wariantem sprawiamy, że gra będzie trwać nieco dłużej.



Gra toczy się do momentu, kiedy znikną wszystkie króliki ze środka norki (w otworach mogą pozostać jakieś króliki). Wygrywa gracz z największą liczbą królików.


Ratuj Króliczki to wspaniała propozycja dla rodziców i dzieci. Cała rozgrywka trwa ok. 20 minut więc dzieciaki nie zdąża się znudzić i zniechęcić.

Reguły gry są banalnie proste, w sam raz dla maluszków. Takiej gry poszukiwałam dla mojego dwulatka. Dzieci w sposób zupełnie naturalny uczą się rozróżniać kolory, liczyć, porównywać zbiory elementów... Olusia liczyć jeszcze nie potrafi ale za pomocą porównania ilości królików, gdy stoją one w rzędach potrafi wskazać kto ma ich więcej a kto mniej tym samym potrafi wskazać zwycięzcę.
Oprawa graficzna jest piękna i solidne wykonania. Do tego gra posiada elementy nadające się do innych zabaw.



POLECAM grę wszystkim maluszkom.

Dziękujemy Wydawnictwu Egmont za egzemplarz gry.


Prześlij komentarz

3 Komentarze

  1. Ale fajna ta gra... I te króliczki takie urocze :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacjaaaaaa, musimy to mieć, wreszcie coś dla 2+ :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie prezentuje się ta gra:) W ogóle bardzo fajna stronka :) Trafiłam tutaj szukajac inspiracji na zabawę z moim 3 latkiem:) Na razie zdażyliśmy wykorzystać jedną zabawę, ale okazała się strzałem w dziesiątkę:) Na pewno będę tutaj częstym gościem ;)
    Czy mogłaby Pani polecić jeszcze jakieś gry planszowe dla 3- latka? Przed nami coraz dłuższe wieczory i chciałabym zaopatrzyć się w jakieś umilacze czasu;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)