Moje pierwsze pianinko - pięknie wydana książka, oprawa graficzna bardzo przyjemna. Przede wszystkim książka na pierwszy rzut oka nie wygląda jak bazarowy gadżet, lecz przedstawia się naprawdę ciekawie.
Pianinko jest wyraźne, klawisze oznaczono kółeczkami w różnych kolorach i to właśnie one pomagają dziecku w odgrywaniu poszczególnych utworów.
Dziecko naciskając kolorowe kropki zgodnie z zamieszczoną sekwencją dokonuje ogromnego odkrycia... tworzy prawdziwą melodię a radość i satysfakcja dziecka niesamowita. Mój 5 latek radzi sobie z wygrywaniem melodii dość dobrze... jeszcze troszkę poćwiczy i będzie ok. Z kolei 2,5 latka z pomocą mamy również małymi krokami odkrywa radość z tworzenia muzyki.
Książeczka zawiera 9 utworów... od klasycznych utworów po dziecięce piosenki. Każdy znajdzie coś dla siebie. Przyznam się Wam do czegoś... jak przyszło pianinko to spróbowałam swoich sił... zawsze marzyłam o odegraniu Ody do radości... udało się a cieszyłam się jak małe dziecko ;)
Każdej melodii towarzyszy ilustracja i krótka informacja co to za utwór i skąd pochodzi.
Dźwięki są tu dobrze wyważone i przyjemne dla ucha, nie za głośne. Nawet zwykłe "brzdękanie" dzieci mi nie przeszkadza. Dźwięki klawiszy możemy w dowolnej chwili wyłączyć za pomocą suwaczka z tyłu książki.
Strony połączone są spiralą, więc bardzo łatwo się obracają i nie trzeba ich przytrzymywać podczas gry. Z jednej strony to fajne rozwiązanie, z drugiej mam pewne obawy czy aby na pewno kartki wytrzymają zabawy dzieci. Nie mniej jednak mam nadzieję, że książeczka ta posłuży nam dłuższy czas.
Bardzo fajny pomysł na wprowadzenie dziecka w edukację muzyczną. Jestem na TAK, moje dzieci chyba również :)
Dziękujemy bardzo Wydawnictwu Olesiejuk za otrzymany egzemplarz.
Bardzo to ciekawie wygląda. Muszę poszukać, czy nie ma gdzieś jakiegoś filmiku, jak to gra.
OdpowiedzUsuń