Patrzcie jakie to proste... moja niespełna 3latka puszcza taaaaakie bańki :)
środa, 2 sierpnia 2017
Tuban-owe szaleństwo bańkowe
TUBAN doskonale znamy nie od dziś. TUBAN uwielbiamy bo TUBAN doskonale wie jak
rozruszać dzieciaki, podpowiedzieć rodzicom w jaki sposób można ciekawie
spędzić wspólne popołudnie na świeżym powietrzu, jak za pomocą najprostszej zabawy wywołać mega radochę wśród
dzieci. TUBAN zawsze sprawdza się podczas nudy. Wczorajsze jakże upalne popołudnie minęło nam pod hasłem... BAŃKI. Był szał i ogromna radość.
Wszystko za sprawą nowego zestawu, który u nas zagościł... bańki rakietki i bańkowe obręcze. Zestaw składa się z dwóch obręczy wykonanych z tworzywa sztucznego, obręczy wyprofilowanych i powlekanych specjalnym materiałem bardzo dobrze nasiąkającym płynem. Jest również podstawka na płyn, 2 specjalne nakładki do stworzenia rakietek, rurka do puszczania baniek oraz buteleczka płynu. I od razu uprzedzam... lepiej zainwestować w dużo większą ilość płynu. Ta
zdecydowanie jest za mała i starcza na max 15 minut zabawy ;)
Puszczanie baniek jest dziecinnie proste... zanurzamy obręcz w
misce z płynem, podnosimy ją do góry i gotowe... jeśli wieje wiatr to
on odwala pozostałą robotę za nas, jeśli go nie ma wystarczy zrobić
kilka kroków w tył i można cieszyć się mega-giga bańkami.
Wypróbowaliśmy również opcję z rakietkami ale z racji tego iż zabawa ta nam kompletnie nie szła wróciliśmy do puszczania giganciorów ;)
Olusia jest mistrzynią w puszczaniu gigantycznych baniek.Nawet mi takie nie wychodzą jak tej 4latce. Wyciągnęłam jej ulubiony zestaw sznurkowy i dopiero była zabawa.
Patrzcie jakie to proste... moja niespełna 3latka puszcza taaaaakie bańki :)
Ta radość mówi sama za siebie :)
Podziel się

Ewelina Gancarz / Autorka
Kreatywnie zakręcona Mama 4 Bąków. Wspólnie z dzieciakami pokazujemy nasze pomysły na zabawę i naukę. Z nami jest zawsze twórczo, kreatywnie i przyjemnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)