Łapkowa Pani Wiosna

Wiosna tuż tuż...
U Kubusia w przedszkolu konkurs... Wiosna jest wśród nas... 
Nie mogłoby być inaczej jakbyśmy nie wzięli w nim udziału.
Tak więc wspólnymi siłami stworzyliśmy Panią Wiosnę!


Odrysowałam Kuby dłoń, wycięłam ją a później od tej dłoni odrysowałam kolejne i kolejne... i tak po 20 sztuk z czterech różnych kolorów papieru kolorowego.


Na dużym bristolu narysowałam buźkę naszej Pani Wiosny (tylko się nie śmiejcie bo ja talentu do tego nigdy nie miałam :P ). Kubuś dzielnie przyklejał te wszystkie wycięte przeze mnie dłonie.


Gdy sukienka Pani Wiosny była gotowa, Kubuś przyklejał kwiatki... stokrotki, które utworzyły wianek na głowie oraz kolorowe kwiatuszki na sukienkę.


Wspólnymi siłami stworzyliśmy kolorowe motylki, które również przykleił Kuba na sukienkę i jednego na rączkę naszej Pani Wiosny.


 Za pomocą niebieskiej farbki i gąbki zrobiliśmy tło.


Jako, że Kubuś od jakiegoś czasu śpiewa piosenkę... maszeruje Wiosna... w ręku trzyma kwiat... nie mogło go zabraknąć w ręku naszej Wiosny. Użyliśmy do tego kwiatki, które robiłam jakiś czas temu z bibuły.

Zostało nam kilka żółtych łąpek więc wykorzystaliśmy je i zrobiliśmy z nich słoneczko.

A nasza Pani Wiosna prezentuje się tak...


Kubuś musiał usiąść na krześle bo ten bristol był dużo wyższy od niego i nie było go zza niego widać :D

Nawet jeśli nie wygramy w przedszkolnym konkursie to wspólnie spędzony czas jest najlepszą wygraną... a muszę korzystać póki młody jeszcze chce bawić się wspólnie z mamą bo za kilka lat będzie wolał zapewnie zabawy z kolegami a mama odejdzie na dalszy tor... życie.

Dyplom za udział w konkursie dostanie każdy uczestnik więc się nim Wam pochwalimy :)

A Wam podoba się nasza Pani Wiosna?
A może spróbujecie wspólnie z pociechami zrobić swoją Panią Wiosnę?
W końcu pierwszy Dzień Wiosny zbliża się wielkimi krokami.

Prześlij komentarz

9 Komentarze

  1. Łał, jestem pod wielkim wrażeniem, po pierwsze determinacji do wycinania takiej ilości łapek, po drugie pięknej buzi pani Wiosny (nie zgdzam się zupełnie z brakiem talentu :) ) i generalnie całego projektu. Mam całą torbę rączek z pianki i nie miałam pomysłu, co z nimi zrobić, teraz chyba już wiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wycinanie łapek zajęło mi godzinę! Już mnie moja łapka bolała od trzymania nożyczek hehe młody dopiero uczy się wycinać więc mi nie pomógł :)

      Usuń
  2. Pani Wiosna jest po prostu przepiękna i trzymam kciuki :) według mnie jesteście bezkonkurencyjni, a buźka jest śliczna :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! Dziś zanieśliśmy pracę do przedszkola... o reakcji Pani dowiem się z opowieści syna :)

      Usuń
    2. No i co? Jak mniemam pierwsze miejsce i dyplom ;-)

      Usuń
    3. hehe Panie z przedszkola nie mogły się zdecydować, którą nagrodzić i nagrodzili wszystkie dzieciaki biorące udział... nagroda cudna bo wypad do kina dla tych dzieciaków i oczywiście dyplom :D

      Usuń
  3. Mam nadzieję, że wiosna w tym roku będzie chociaż w połowie tak piękna jak Wasza!
    Mnie ręka boli na samą myśl o wycinaniu takiej ilości łapek z papieru;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, cudna Pani Wiosna. Napewno wygracie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)