5 eksperymentów, które warto wykonać z dzieckiem

Dawno nic nie eksperymentowaliśmy pomimo, że mama z zawodu chemik. Potrzebuje kopa w d... żeby działać ;) Kto chętny mi go dać? Tylko mocno żeby zadziałał :P

Kuba stękał i marudził aby z nim zrobić jakiś eksperyment. Do tego stopnia za mną łaził, że w końcu mnie zmusił do działania.
Zakupiłam co potrzeba i zaczęliśmy działać.

Pomimo pięknej pogody za oknem sprawiliśmy, że spadł deszcz... kolorowy deszcz w słoiku.

deszcz w słoiku 
Do wykonania eksperymentu potrzebujemy:

 - słoik
- woda
- pianka do golenia
- barwniki spożywcze
- strzykawka



Wykonanie jest bardzo proste: słoik napełniamy wodą do 3/4 wysokości, na pozostałą część wyciskamy piankę do golenia, za pomocą strzykawki zakraplamy kolorową wodę na piankę.


Obserwujemy ciekawy efekt... piankowa chmura przepełnia się kolorowym płynem a woda zabarwia się w ciekawy sposób.


Tak się rozkręciliśmy z deszczem, że ostatecznie wywołaliśmy burzę w dzbanku.

Do jej wykonania nie potrzebujemy wielu składników:

- dzbanek wypełniony w 2/3 wodą
- 4 łyżki oleju
- barwniki spożywcze w płynie 
- strzykawkę
-  miskę i widelec do mieszania



Wykonanie:
Do miski wlewamy olej, kilka kropel kolorowych barwników. Za pomocą widelca mieszamy kolorowe krople z olejem, po czym przelewamy mieszankę do dzbanka z wodą. Co się dzieje? Zobaczcie sami...


Olej wypływa na powierzchnie, a woda z barwnikami spływają z oleju do wody tworząc przepiękne kolorowe wzory.

 W kolejnym eksperymencie udało nam się stworzyć bąbelki jak w lampie z lawą.


Potrzebujemy:
- dzbanek
- olej
- woda
- barwniki spożywcze
- tabletki Alka Seltzer 




 Wykonanie:
3/4 dzbanka wypełniamy olejem. Dolewamy wodę. Za pomocą strzykawki wkraplamy kolorowe barwniki. Na początku tabletkę podzieliliśmy na 4 części i wrzucaliśmy pojedynczo do naszej mikstury. Później dzieciaki się rozkręciły i wrzucały całe tabletki.


Obserwujemy co się dzieje... woda jest cięższa od oleju przez co opada na dno. Tabletka musująca powoduje wytwarzanie się bąbelków, a one z kolei wypychają zabarwioną wodę ku górze, gdy woda osiąga szczyt naczynia opada z powrotem na dno i obieg się zamyka. 
Tak więc tabletki się rozpuszczały a my obserwowaliśmy pływające bąbelki. Olusia stwierdziła, że się gonią ;)


Efekt na prawdę świetny!  
Zobaczcie sami...

 

W eksperymencie tym dzieciaki dowiedziały się co jest cięższe olej czy woda :)

Podobny eksperyment wykonaliśmy zastępując wodę sodą oczyszczoną a tabletki octem. Chemiczne jojo bo tak się nazywa ten eksperyment.


Potrzebujemy:
- sodę
- ocet
- olej
- barwniki spożywcze
- dzbanek
- strzykawkę

Wykonanie: 
Do dzbanka wsypujemy opakowanie sody, delikatnie po ściankach dzbanka wlewamy olej. Do szklanek z barwnikami wlewamy ocet. Zabarwiony ocet za pomocą strzykawki wstrzykujemy kropelka po kropelce, mniejszej lub większej do naszego dzbanka.



Obserwujemy co się dzieje... krople zabarwionego octu wpuszczone do dzbanka z olejem i sodą powoli opadają na dno. Osadzają się na powierzchni sody, gdzie następuje reakcja. W wyniku połączenia octu z sodą następuje wytworzenie się dwutlenku węgla, który otacza kropelki wpuszczonego octu i unoszą się do góry. Po wypłynięciu kolorowych kropelek na powierzchnię oleju gaz ulatnia się a cięższe krople opadają na dno i nasza reakcja się powtarza. Jakie to proste i oczywiste ;)


Krople powinny wędrować od góry do dołu... o tak...


Ostatni eksperyment iście lodowy... sprawdzaliśmy jak kostki lodu roztapiają się w oleju.

Do przeprowadzenia tego eksperymentu użyliśmy:

- dzbanek
- zabarwione barwnikami kostki lodu
- olej


Wykonanie:

Do dzbanka wlewamy olej a następnie wrzucamy kolorowe kostki lodu. Obserwujemy jak lód się roztapia i kolorowe krople opadają na dno.


Kubuś długo siedział i obserwował odłączające się krople od kostek, obserwował jak opadają na dno i tam rozbijają się na mniejsze krople.

Bardzo ciekawy i łatwy w wykonaniu eksperyment.

Eksperymenty powyższe nie są przeze mnie wymyślone... są dostępne w internecie na wielu stronach... nie podaję źródła bo nie wiem kto pierwszy je opublikował... ale znaleźć je możecie między innymi na wielu kreatywnych blogach takich jak... Mama w domu,
Moje dzieci kreatywnie, Pomieszanie z poplątaniem i wielu wielu innych.


Polecam wykonanie takich eksperymentów z dzieciakami...
Jak widzicie dużo nie trzeba, zbyt skomplikowane nie są a na prawdę dzieciaki na widok kolorowego deszczu czy bąbelków są zachwycone. Przynajmniej moje dzieciaki były. Chciały więcej ale olej się skończył ;)

Prześlij komentarz

6 Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)