Jeszcze tylko wykończenie i bałwanek gotowy.
piątek, 20 stycznia 2017
Puszyste farbki
Zima w pełni a to sprzyja nie tylko harcom na śniegu ale i twórczym zabawom w domu. Dziś powstał bałwanek. Ale nie jest to taki zwykły bałwanek... to puszysty bałwanek. Bałwanek malowany za pomocą pianki do golenia. Jednak gdy do zabawy użyjemy tylko i wyłącznie piankę to bałwanek będzie taki ciapowaty. Dlatego piankę do golenia zmieszaliśmy z klejem. Taka mieszanka dała bardzo fajny efekt zarówno początkowy jak i końcowy.
Klej i piankę zmieszaliśmy w takich samych proporcjach. Dodatkowo użyliśmy brokatu, którego ilość jednak okazała się niewystarczająca i błyszczącego eektu nie uzyskaliśmy :)
Malowanie tak przygotowaną "farbą" wcale nie jest takie proste. Najlepiej oczywiście maluje się paluszkami ;)
Jeszcze tylko wykończenie i bałwanek gotowy.
Zaraz po wykonaniu bałwanka miał on nierówną strukturę a po dotknięciu go palcem "farba" przyklejała się do palca. Po kilku godzinach powierzchnia bałwanka stałą się elastyczna a w dotyku przypominała takie pianki do jedzenia.
"Farby" nam zostało dość sporo więc zrobiliśmy jeszcze gwiazdkę. Tym razem "farbę" nanosiliśmy na kartkę wyciskając ją z woreczka. W tym przypadku puszystość naszej "farby" dało się jeszcze bardziej zauważyć.
Zainspirowana blogiem onelittleproject.com W niedalekich planach mamy zabawy z dodatkiem barwników... będzie kolorowo i puszyście :)
Podziel się

Kreatywnie w domu / Autorka
Kreatywnie zakręcona Mama 4 Bąków. Wspólnie z dzieciakami pokazujemy nasze pomysły na zabawę i naukę. Z nami jest zawsze twórczo, kreatywnie i przyjemnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajnie wyszło.
OdpowiedzUsuńMy robilismy niebieską. U nas po calkowitym wyschnięciu stwardnilo calkiem ;-)
u nas nie stwardniało, może za dużo kleju użyliście?
OdpowiedzUsuńTo mozliwe.
OdpowiedzUsuńIedys sprobujemy ponownie.
Dzieki :-)
Świetny efekt
OdpowiedzUsuńCiekawa alternatywa dla malowania zwykłymi farbami :-)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim bałwanek wygląda bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńczad. Miałąm kiedyś farbki które pęcznieją na ubraniach pod wpływem ciepłą z suszarki..super zabawa była, a widze, ze samemu tez można zrobić coś równie fajnego.
OdpowiedzUsuńOj tak :)
OdpowiedzUsuńCoś innego :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńO takich nie słyszałam hmm... Muszę poszukać :)
OdpowiedzUsuńhttp://karolowamama.blogspot.com/2013/09/koszulki-malowanie-zyrafa.html?q=farby+p%C4%99czniej%C4%85ce
OdpowiedzUsuńhttp://karolowamama.blogspot.com/2013/06/farby-termo-utwardzalne-peczniejace.html?q=farby+p%C4%99czniej%C4%85ce
fajne!
OdpowiedzUsuńBomba! To znaczy: Bałwan! ;-)
OdpowiedzUsuńAż chce się dotknąć! A potem pobawić się samemu ;-)
no super, przy jednej z prac suszarke spaliłam:P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, strona zawiera wiele ciekawych pomysłów i takiej zwykłej radości ze wspólnych zabaw , a przy okazji i nauki.
OdpowiedzUsuńCzy mogę prosić o bałwanki - są bardzo na czasie ,bo zima nie odpuszcza.
Pozdrawiam szmyte@wp.pl
świetna zabawa :) dzisiaj robimy bałwanki :)
OdpowiedzUsuń