Wiosenna nauka

Wiosna tuż tuż... pora więc rozpocząć zabawy z nią związane.
Dziś postawiłam na łąkę i wiosenne kwiaty...

Z kolorowego bloku technicznego powycinałam łąkę i kwiaty w różnych kolorach.


Bardziej trwałe byłoby, gdybym zalaminowała ale żeby to zrobić trzeba mieć czym... ale już czyham na promocję w pewnym sklepie, może się doczekam ;)

Z Olą bawiłyśmy się w segregowanie kwiatków... 
Mamy cztery łąki i kwiaty w czterech kolorach. Każdej łące przypisałam kwiatka w innym kolorze. Olusia miała poukładać pozostałe kwiaty zgodnie z kolorystyką.


Ale o co chodzi?


Już wiem!


Zdarzyło się kilka małych wpadek ale i tak nie jest źle ;)

Początkowo stworzyłam to z myślą o Oli ale jak Kuba zobaczył, że będziemy się z Olą bawić to obraza na całego bo on też chce.
No to jak chce mamuśka musiała ruszyć mózgownicą i coś mu wymyślić.
A wymyśliłam...

Zabawy sekwencjami.
Najprostsze sekwencje z dwóch kolorów to pikuś, nudzą Kubę.


Trójkolorowe to już coś ;)


Ha i dopiero teraz zaważyłam malutki błąd... widzicie go?

Gdy zwyczajne sekwencje znudziły Kubę, bawiliśmy się w detektywa.
Układałam sekwencje a Kuby zadaniem było sprawdzić czy aby na pewno ułożyłam ją dobrze i ewentualnie poprawić po mnie.

Kubek rozpracowywał mnie w mig...


Tak się Kubie zabawa w detektywa spodobała, że nawet mi ułożył sekwencję z błędem żebym poprawiła...


Poza sekwencjami pobawiliśmy się w sadzenie kwiatów.
Na jednej łące ułożyłam zestaw kwiatków, na drugiej ułożyłam inny zestaw kwiatków a trzecią łąkę zostawiłam pustą.


 Kuby zadaniem było odtworzenie na obu łąkach takiego samego zestaw kwiatów jak na łące pierwszej.


Tadam...


Kolejna zabawa była zabawą pamięciową.
 Kuba miał za zadanie zapamiętać wszystkie kwiatki jakie znajdowały się na łące a następnie odtworzyć ich ilość na kolejnej łące.


Pamięciówka cd...
W tej zabawie Kubuś musiał zapamiętać kwiatki w konkretnej sekwencji i odtworzyć je najlepiej jak potrafił.


 Ostatnia zabawa to zabawa w liczenie.
Liczyliśmy ile kwiatków znajduje się na każdej z łąk.



Wersja  odmienna... liczymy ilość kwiatków na jednej wspólnej łące.


Super spędzony czas z dzieciakami i super nagroda...


piąteczka od mamy ;)

Prześlij komentarz

0 Komentarze