Nauka kolorów z 2latkiem



Pierwsze zabawy w rozróżnianie kolorów są najważniejsze... dlatego wprowadzam co rusz Emi jakieś nowe atrakcje związane z kolorami. W tym tygodniu jest szał na nakrętki... kolorowe, plastikowe nakrętki :)

koordynacja okr-ręka

Ćwiczymy nie tylko rozróżnianie kolorów ale również koordynację oko-ręka, ćwiczymy rączki, spostrzegawczość i koncentrację.

A jak wykonać taką pomoc dydaktyczną?

Potrzebujemy kawałek tektury, plastikowe butelki (najlepiej 5litrowe bo mają większe nakrętki), piankę kreatywną (może być również papier kolorowy) w różnych kolorach, nożyczki i nożyk.

Na tekturze odrysowujemy kółka wielkości otworu w butelce. Kółka te wycinamy nożykiem. Z butelki odcinamy szyjkę, którą z kolei "przeciskamy" przez otwór w tekturze. Jeśli kółko w tekturze będzie dopasowane do otworu w butelce tak aby z trudem przecisnąć przez niego szyjkę butelki wówczas nie będzie potrzeby używania kleju na gorącą (bądź wikolu) aby całość się trzymała. Mamy również pewność, że dziecko przykręcając nakrętkę nie wypchnie szyjki z otworu. Z kolorowej pianki wycinamy obręcze tak aby nałożyć je na szyjki butelek (jak będą idealnie dopasowane znowu nie będziemy musieli podklejać).


Z kolorowej pianki wycinamy kółka wielkości nakrętek. Kółka te wkładamy do środka każdej nakrętki (można podkleić ale nie ma takiej potrzeby).


Zabawa bardzo prosta... polega na zakręcaniu nakrętek dopasowując je kolorystycznie do obwódki każdej "butelki".




Zabawę można urozmaicić np. bawiąc się w detektywa... celowo źle przykręcając nakrętki a dziecko niech każdą z nich odkręca i sprawdza czy kolorystyka się zgadza. Jeśli nie to szuka i poprawia błędnie przykręcone nakrętki.


Świetna zabawa dla maluszka 20miesięcznego, 2latka jak i 3 latka. Podczas zabaw wpadły mi do głowy kolejne pomysł na zabawę z wykorzystaniem butelkowej tablicy :)


Prześlij komentarz

0 Komentarze