Gra na dobranoc

Każdy z nas zapewne doskonale zna bajki na dobranoc, każdy z nas w końcu czyta je przed snem swoim dzieciom. A co byście powiedzieli na grę... na dobranoc?

Tak! Tactic posiada taką grę w swojej ofercie. I powiem Wam, że jest bardzo fajna. Gra przeznaczona dla dzieciaczków 4+ a grać w nią można nawet samemu, oczywiście jak się gra z kimś jest o wiele ciekawiej (maksymalnie w grę może grać 4 osoby). Gra, w której nie ma rywalizacji między sobą. Tu wszyscy działają na to samo konto. Wszyscy przegrywają albo wszyscy wygrywają. Nie ma płaczu po przegranym pojedynku jest natomiast współpraca. Bardzo fajna gra, wprowadzająca maluchy w planszówkowy świat.

Gra, w której zakochały się od pierwszego wejrzenia moje Szkraby. W sumie nawet nie tyle w samej grze co w jej elementach... kiciuś, piesek, króliczek i osiołek. A po odkryciu, że gra zamienia się w domek z prawdziwymi łózkami była jeszcze większa radość i chęć grania.

Małe zwierzątka zostały zaproszone na noc przez babcię ale muszą zdążyć dotrzeć do niej przed zmrokiem tak aby zdążyć na bajeczkę do snu. Po drodze muszą jednak załatwić kilka spraw - zabrać ze sobą ukochane przytulanki, a także nazbierać truskawek i znaleźć okulary kochanej babci.

Zanim rozpoczniemy grę musimy przygotować wszystkie elementy - w pudełku umieścić łóżka i kartonową podłogę, z tyłu postawić tarczę słoneczną (to ona będzie nam mówić, jaka jest pora dnia w danym momencie) a przed domkiem ułożyć planszę z łąką i ogródkiem.

Ustawiamy wszystkie zwierzaki na linii startu, w odpowiednich miejscach kładziemy ich przytulanki. Na łące układamy okrągłe żetony łąki (obrazkiem do dołu).

Nie mamy tutaj kostki do gry ale mamy tarczę ze strzałką, która to wskazuje, o ile pól mamy się przemieścić.

Pierwszy etap gry polega na zebraniu swoich przytulanek przez nasze zwierzątka. Każdy z graczy w swojej kolejce można poruszać się dowolną figurką. Aby zabrać przytulankę, trzeba zatrzymać zwierzaka na polu z czerwoną strzałką.

Gdy zwierzak ma już przytulankę rusza w stronę mostu prowadzącego na łąkę. Jeśli już się na nim znajdzie, musi poczekać na resztę zwierzaków (jego kolejka przechodzi na pozostałych graczy, aż wszyscy znajdą się na moście).

Zapomniałam dodać... każdy z graczy kręci tarczą i przemieszcza zwierzaka o tyle pół ile wskazuje strzałka. Jeśli strzałka wskazuje słońce, musimy obrócić tarczę słoneczną o jedno pole zgodnie z ruchem wskazówek zegarka. Gdy już przekręcimy tarczę słoneczną o jedno pole, ponownie musimy zakręcić ruletką.

Wracając do gry... kolejny etap to troszkę gry pamięciowej bowiem zwierzątka spacerują po łące w poszukiwaniu truskawek i okularów babci. Zwierzątka poruszają się po polach łąki tak, jak we wcześniejszym etapie gry, ale mogą zatrzymać się na żetonie tylko wtedy, gdy strzałka wskaże odpowiednią ilość kroków. Wówczas odwracają żeton i sprawdzają, co przedstawia obrazek. Jeśli jest to truskawka lub okulary - odkładają je obok planszy, jeśli nie - kładziemy żeton z powrotem w tym samym miejscu. Także gracze muszą zapamiętać, które żetony są bezwartościowe i omijać je.

Dopiero po odnalezieniu 5 truskawek i okularów, zwierzaki mogą ruszyć w stronę domku babci. I tutaj tak samo jak na moście... gdy któryś ze zwierzaków dotrze do drzwi musi poczekać na pozostałe zwierzaki.

Gdy już wszystkie zwierzaki dotrą do drzwi, znowu kręcimy ruletką i udajemy się do łóżeczka z numerem wskazanym przez strzałkę. Jeśli któreś łóżko jest już zajęte tracimy kolejkę.

Jeśli wszystkie zwierzątka znajdą się w łóżkach przez wschodem księżyca babcia przeczyta im bajkę na dobranoc. Gracze zwyciężają.

Jeśli jednak księżyc wzejdzie a w łóżku nie będzie wszystkich zwierzaków, nie ma bajki na dobranoc a gracze przegrywają.

Bardzo fajna gra ucząca dzieci współzawodnictwa. Wykonanie i pomysł gry bardzo dobry. Bardzo lubimy takie gry :)

Po rozegraniu rozgrywki pora na wspólne czytanie bajek do poduszki, dołączonych do gry :)

To co nabraliście ochoty na wieczorną partyjkę z przesympatycznymi zwierzakami?