Naukowo z Granna






Czy nauka może iść w parze z dobrą zabawą?  Już nie razu udowadniałam Wam, że tak :) Dziś również to uczynię za sprawą bardzo fajnych gier Granny, przy których dzieciaki utrwalają bądź też poznają nowy materiał wyłącznie przez zabawę.


Rachmistrz jest bardzo pomysłową grą matematyczną, dzięki której obliczenia matematyczne stają się przyjemnością, a nie koniecznością. To taki rodzaj gry, w której może wygrać każdy i niekoniecznie musi to być dobry matematyk. 


Gra składa się dwustronnej planszy (wariant łatwiejszy z liczbami naturalnymi oraz wariant trudniejszy z ułamkami), 3 kości, zestawu żetonów dla 6 graczy i 15 sekundowej klepsydry.





Gracz w swojej turze rzuca 3 kośćmi z liczbami. Wszyscy gracze przyglądają się cyfrom, które wypadły na kościach i w pamięci wykonują obliczenia (my troszkę sobie ułatwiamy życie i używamy kartki i długopisu) - dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie – to jedyne dopuszczalne działania jakimi możemy połączyć 3 liczby z kości. Ten gracz, który najszybciej ogłosi wynik działania, umieszcza swój żeton stroną z pytajnikiem na 1 z 3 pól znajdujących się przy wyniku (o ile oczywiście pole jest puste). Następnie odwraca klepsydrę i od tej pory pozostali gracze mają 15 sekund na ułożenie i rozwiązanie swoich działań a także położenie swoich żetonów na planszy. Po czym następuje czas na sprawdzenie wyników działań – za prawidłowe gracze odwracają żetony na stronę bez pytajnika i w ten sposób zaznaczają swoje terytorium, konsekwencją błędu jest ściągnięcie żetonu z planszy. Gra kończy się, gdy jeden z graczy pozbędzie się wszystkich swoich żetonów ale wcale to nie oznacza, że to on jest zwycięzcą bowiem gracze wyszukują na planszy największy zbiór swoich żetonów (połączonych liniami), podliczają żetony w zbiorze, odejmują żetony jakie im pozostały poza planszą i obliczając w ten sposób wynik końcowy. Wygrywa gracz, który uzbiera najwięcej punktów.



Wersja trudniejsza jest "hardcorowa" bo nie dość, że dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie to dochodzi jeszcze m.in. skracanie ułamków a wszystko to w pamięci i pod presją czasu!


Dwie poniższe gry to karciane wersje edukacyjnych quizów znajdujących się na platformie edukacyjnej Squla. Przymierzam się do tej platformy i jakoś nie mogę się przekonać ale dzięki tym grom jestem coraz bliżej do zainwestowania w ową platformę.

Dziś na tapetę bierzemy quiz matematyczny i ortograficzny.


Wyzwania matematyczne - quiz przeznaczony dla dzieci z klas 3-4. Kusiło mnie bardzo aby pokazać go Kubie ale nie... poczekam jeszcze chwilkę aż będzie mógł podać odpowiedź do większości zadań. Gra zawiera bowiem 31 kart z zadaniami - działania i zadania tekstowe, podzielonymi na 2 części: łatwiejszymi i trudniejszymi. Każde zadanie posiada trzy rozwiązania, z których tylko jedno jest prawidłowe. Wszyscy gracze jednocześnie rozwiązują zadanie z karty i podają odpowiedź, wyciągając odpowiednią kartę z numerem odpowiedzi. Za błędną odpowiedź i najwolniej udzieloną nie przyznaje się punktów. Dzieci wykonują obliczenia w pamięci, co ma je nauczyć szacowania, zaokrąglania i sprawności w obliczeniach. Czuję, że za chwil kilka będzie to nasz ulubiony quiz matematyczny (oczywiście do momentu, gdy wszystkie odpowiedzi będą znane nam na pamięć ;)).







Zabawy z ortografią - quiz przeznaczony dla dzieci z klasy 1-2, czyli aktualnie nasz przedział. Zawiera 2 rodzaje rozgrywek, w których dzieci ćwiczą jak sama nazwa wskazuje... ortografię. Quiz składa się z 2 rodzajów kart: z literami i wyrazami zawierającymi luki. Kart z wyrazami jest 14 i zawierają one po 3 wyrazy... dużo i nie dużo ale jedno jest pewne... są ogromną pomocą w nauce ortografii. Gracze samodzielnie sprawdzają każdą odpowiedź, mają również możliwość przeczytania zasad poprawnej pisowni, znajdujących się na każdej karcie.












Wszystkie powyższe gry to gry, które powinny znaleźć się w każdym domu, gdzie są dzieci w wieku szkolnym i w każdej szkole.

Prześlij komentarz

0 Komentarze