Kodowanie przez kolorowanie






Ostatnio coraz częściej w oczy rzucają mi się zabawy z kodowaniem w roli głównej, a że moje dzieciaki lubią takie zabawy dziś będziemy kodować na różne sposoby. Przygotowałam im różne karty pracy... coś łatwego dla maluchów, coś trudniejszego dla starszaków, coś o poziom wyżej dla uczniaków.


Kodowanie przez malowanie... wersja najłatwiejsza, z którą bez problemu poradziła sobie moja 3,5latka. Przy okazji rozkodowywania obrazka, mała utrwalała sobie znajomość cyferek.






Obrazki do odkodowania w wersji dla 5latki...







Uwielbiam patrzeć na nie z jakim skupieniem rozwiązują przygotowywane przeze mnie zadania. W zabawie tej nie tylko główka pracuje ale i rączka również...



Dla pierwszoklasisty przygotowałam a właściwie ściągnęłam ze strony BystreDziecko.pl zadanie nieco bardziej trudniejsze. Toż to prawie 8latek więc wymagać trzeba więcej niż zwykłego rozkodowania obrazka ;)




Otóż... obrazek został rozkodowany... tylko co nam powstało? Aby tego się dowiedzieć, dziecko musi wykonać jeszcze odbicie lustrzane tego co stworzyło...




I już wiemy! To SOWA!


Serduszka, kwiatuszki, zwierzęta... kodować możemy wszystko, a dzieci z wielką radością podejmą się sztuki rozkodowania. Wystarczy troszkę pobuszować w necie i można pobrać za free dużo fajnych zakodowanych obrazków. A jeśli ktoś ma odrobinkę czasu, samodzielnie może takowe wykonać :)

Naszej zabawie w kodowanie towarzyszyły pachnące kredki i markery Silly scents firmy Crayola. Wyjątkowe świecowe kredki o intensywnych kolorach. Kredki, których nie musimy strugać. Kredki, które sprawią, że nasz nos przeżyje prawdziwe zapachowe zatrzęsienie... zapach pomarańczy, banana, jabłka czy nawet świeżego powietrza to tylko namiastka zapachów, która została zamknięta w pudełku pełnym kredek. Jeśli chodzi o markery, to nie odbiegają niczym od kredek... mamy tu zapach arbuza, waty cukrowej czy popcornu... bardzo łatwo się zmywa je z ręki, a jak zapewnia producent podczas prania bez problemu schodzi z ubrań czy ścian (jak sprawdzimy ściany damy Wam znać ;)). W zależności od zestawu mamy różne końcówki... normalną i ściętą.

Dzieciaki zauroczone są zapachowymi gadżetami do malowania :) A Wasze pociechy lubią takie bajeranckie gadżety?

Prześlij komentarz

2 Komentarze

  1. ksiazkowa wariatka4 maja 2018 08:44

    Świetny pomysł! Polecam także stronę code.org z grami do nauki kodowania dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki serdeczne za wspomnienie ;) i korzystanie z naszych rysunków ;)
    Bardzo miło zobaczyć swoją pracę w użytku.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)