Ukryte sylaby







W tym roku mamy wyjątkową jesień... blisko 20 stopniowe temperatury, zero deszczu. To nie przeszkodziło nam jednak w zabawie właśnie z deszczem w roli głównej. Ci co bawili się z nami rok temu zapewne pamiętają Olę pod parasolem w towarzystwie sylabowych kropel deszczu. Zabawa ta bardzo podobała się Oli dlatego też postanowiłam ją wykorzystać z Emi. Co prawda Emi ma już dość klejenia plasteliną, rzucania kostkami czy kolorowania, dlatego też postanowiłam wypróbować coś co wywołało u niej ogromne WOW na ustach... naklejki zdrapki.


Naklejki zdrapki to świetny materiał, który sprawdzi się w każdej zabawie. Aby wykorzystać je do większej liczby zabaw nasze naklejki pocięłam w łezki tak aby kształtem przypominały krople.


Naklejki te przykleiłam na wcześniej przygotowaną kartę pracy.



Teraz pozostała już tylko i wyłącznie zabawa. Już sam widok swojej buźki wywołał u Emi uśmiech. Później był jeszcze większy fun. Naklejki można zdrapywać paznokciem bądź też monetą. 


Emi zdrapywała kroplę za kroplą, odczytywała schowane pod nimi nowo-poznane sylabki.




POLECAMY i do zabawy zapraszamy :)


Dla zainteresowanych... naklejki zdrapki upolowałam TUTAJ.

Prześlij komentarz

0 Komentarze