Zdrowe dania dla bobasów i brzdąców






Dziś nie będzie książki dla dzieci... dziś będzie książka dla rodziców, a dokładniej dla świeżo-upieczonych mam. I choć ja w swoim dorobku mam już niezłą gromadkę lubię posiłkować się smacznymi pomysłami "gotowcami" jeśli chodzi o posiłki moich dzieci. Najmłodsza skończyła niedawno 7 miesięcy... najwyższa pora wprowadzać coś innego do jej diety niż tylko mleko. Pamiętam przy starszakach, jak zawsze zastanawiałam się czy mogę już wprowadzać to czy owo, czy nie uczuli, czy nie zaszkodzi.


Zdrowe dania dla bobasów i brzdąców to ogrom propozycji dań dla dzieci powyżej 4, 6 czy 12 miesiąca życia. Książka, która rozwiewa wiele wątpliwości w kwestii karmienia maluchów. Co poza przepisami znajdziemy w książce? Rozpiski na temat wprowadzania nowych składników do diety, jakiej wielkości powinny być porcje, jak je zwiększać i urozmaicać z miesiąca na miesiąc, co z przyprawami i solą, czy należy je podawać dzieciom? Jak komponować dania jeśli okaże się, że dziecko nie toleruje glutenu, a także dowiemy się czym najlepiej zastępować cukier?






W książce znajdziesz wiele zdrowych przepisów... purée z jeżyn, banana, brzoskwini i komosy ryżowej, mus z truskawek, awokado i buraków, tropikalna owsianka  czy pieczone kule ryżowe z łososiem i groszkiem.

Każdy przepis posiada kolorowe znaczki, które informują czy dane danie jest bezglutenowe, bez jajek, wegetariańskie, bez orzechów czy bez mleka. Podoba mi się takie oznakowanie i uważam je za bardzo pomocne zwłaszcza, gdy nasze dziecko ma uczulenie na któryś składnik.





Z książki dowiemy się również jak i w czym przechowywać żywność dla dzieci aby jak najdłużej była świeża. Dowiemy się również czy wszystko możemy zamrażać i jak radzić sobie z jedzeniem poza domem.

Autorki dzielą się przepisami, w których wykorzystują bogate w substancje odżywcze składniki. Pokazują, czym jest świadome odżywianie i zachęcają do stosowania go na co dzień. Warto kształtować zdrowe nawyki żywieniowe już od najmłodszych lat.
POLECAMY!

Prześlij komentarz

0 Komentarze