REFLO - cy to kubek, a może szklanka?

Nauka picia małego dziecka z kubka to nie lada wyzwanie. Mój niemowlak, totalnie niebutelkowy stawia pierwsze kroki w samodzielnym piciu z kubka. Tak, z kubka bowiem według mnie nie ma sensu pchać się po smoczkowe specyfiki, ustniki, niekapki, kubki 360 i inne tego typu rzeczy... lada moment trzeba by ją oduczać i po co fundować dziecku stres. Dlatego też od razu skupiłam się na kubku, który zdecydowanie zostanie z nami na dłuższą chwilę. 

Reflo - najlepszy kubek treningowy bezpieczny dla zgryzu.

Jaki jest kubek Reflo?
- lekki
- wąski, a co za tym idzie małe rączki sobie z nim dobrze radzą

-  przeźroczysty, co sprawia, że dziecko widzi kąt nachylenia płynu, uczy się oceniać go także wzrokowo. 

- w środku ma specjalną, wyciąganą wkładkę, którą zakładamy, aby spowolnić strumień napoju, strumień, który jest taki sam praktycznie w każdym fragmencie brzegu kubka niezależnie od kąta jego nachylenia. Niestety wkładkę tą zbyt łatwo się wyciąga i nieprzyzwyczajony do niej maluch traktuje ją jako zabawkę... wkładanie, wykładanie, a przy okazji rozlewanie ;) Warto też dodać, że wkładka ta świetnie sprawdzi się latem, kiedy dziecko będzie piło soczek (tak, tak domowej roboty bądź świeżo wyciśnięty) a wokół będą czyhać na słodkie różne owady.

Jakie są jeszcze zalety kubka Reflo?
- nie zawiera BPA oraz ftalanów
- nie wpływa negatywnie na aparat mowy

- posiada chyba najprostszy do mycia mechanizm... brak rurek, uszczelek czy innych zakamarków, które czyści się z trudnością, a dla mnie to ogromny plus!

Mój niemowlak radzi sobie z nim różnie. Wiadomo początki łatwe nie są. Często-gęsto intuicyjnie podnosi kubeczek do ust i go przechyla. Często-gęsto zamiast do buzi woda ląduje na bluzce ale dzieje się tak dlatego, że maluch chwyta ustami za górą krawędź. Z dnia na dzień idzie nam coraz lepiej.

REFLO SMART kubek na MEDAL