Hania bardzo polubiła pomoce, które dla niej przygotowuję. Mi podoba się pomysł, bo koszty ich tworzenia są niewielkie. Wystarczy odrobina tektury, kolorowy papier i klej. Dziś kolejna układanka-dopasowywanka stworzona na wzór tej, którą już Wam pokazywałam KLIK. Tym razem odrobinę podniosłam poprzeczkę.
Zabawę oparłam na dwukolorowych kołach. Maluch początkowo ma dopasować koła we właściwe miejsca...
Ostatnia zabawa polega na odszukaniu dwóch identycznych połówek i umieszczeniu ich na planszy.
0 Komentarze
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)