Wiosna... wszystko budzi się życia. Pierwsze latające pszczółki już zdążyliśmy zaobserwować. To one stały się naszym głównym motywem w twórczej zabawie. Dziś pogoda pochmurna i deszczowa, więc w ruch poszły pisaki akrylowe.
Zestaw 12 różnokolorowych mazaków, drewniane plastry oraz kamienie to nasz pakiet na taki dzień jak dziś.
Co takiego wyróżnia te mazaki od innych?
- zapach, a raczej jego brak
- nie są toksyczne, a oparte na wodzie
- nie kapią pigmentem, a mimo to ładnie rozprowadzają się po najróżniejszych powierzchniach (nie straszny im kamień, drewno, porcelana, szkło czy plastik)
- nie rozmazują się
- posiadają nasycone kolory
- łatwe w czyszczeniu
Każdy mazak posiada dwie różne końcówki, które dają możliwości malowania linie różnej grubości. Ich wymiana jest banalna, bez problemu poradzą sobie z nią nawet młodsze dzieci.
Jak to działa?
Wystarczy potrząsnąć kilka razy pisakiem. Po co? Aby wymieszać zawarty w nim pigment. Ustawić końcówkę, którą chcesz rysować, a następnie wcisnąć ją tak aby powietrze w środku uciekło, a pigment mógł spłynąć. Teraz już dzieciaki ogranicza tylko ich wyobraźnia :)
Co jeszcze fajnego jest w tych mazakach? To fakt, iż można nanosić jeden kolor mazaka na drugi, bez problemu namalowaliśmy białe skrzydła naszej żółto-czarnej pszczółce.
Twórczy i kreatywnie spędzony czas.
POLECAMY!
0 Komentarze
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)