Przegląd gier dla 3-4latka

Często pytacie mnie o gry planszowe dla 3-4 latków. Dziś pokażę Wam w co gra mój 3latek.

Na początek gra, która już co prawdę odchodzi lekko w odstawkę...

Ratuj Króliczki - pierwsza gra mojego obecnego 3latka. Ratujemy króliki przed deszczem bo nie chcą one zmoczyć sobie futerka. Króliki szybko uciekają do 5 kolorowych wyjść. Świetna gra na początek. Przy tej grze dziecko nie tylko dobrze się bawi a;e i w sposób zupełnie naturalny uczy się rozróżniać kolory, liczyć, porównywać zbiory elementów...

Auta - na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że to gra przeznaczona dla chłopców. Lecz nic bardziej mylnego... dziewczynki również muszą umieć rozpoznawać auta czy zawody. Auta to sześć 4-elementowych puzzli, na których pojawiają się wozy, postaci nimi jeżdżące i przedmioty dla nich charakterystyczne... innymi słowy sześć układanek, sześć aut i sześć zawodów.

Pszczółki - gra ta to świetny trening pamięci. Mamy 6 kolorowych pszczółek, 6 uli i 36 kart. W skrócie... gra polegająca na zapamiętaniu pod którym ulem schowała się każda z pszczółek a po odkryciu karty z wizerunkiem pszczoły prawidłowym wskazaniu ula, pod którym się ona znajduje.

Zgadnij! Co jest inaczej? - świetna gra rozwijająca spostrzegawczość. Składa się z 32 dwustronnych kart. A każda karta przedstawia na obu stronach prawie taki sam motyw... prawie taki sam, gdyż różnią się jednym elementem... bałwan w okularach czy bez? Światło zielone czy czerwone? W domu światło zaświecone a może zgaszone? Piesek siedzi czy raczej śpi? Celem gry jest jak najszybsze wskazanie, która karta spośród leżących na stole kart została zmieniona.

Mój 3latek bardzo lubi gry jednosobowe. Wśród ulubionych są:

Trzy małe świnki -  nasza pierwsza gra tego typu. Gra polegająca na kombinowaniu, wymagająca od dziecka logicznego myślenia. Dziecko w zależności od rodzaju zadania (z wilkiem czy bez wilka) układa domki na planszy w taki sposób aby świnki znalazły się wewnątrz domków (uciekają przed wilkiem) albo pozostały na zewnątrz domków (wersja gry bez wilka). I choć producent twierdzi, że wersja z wilkiem jest trudniejsza, my nie do końca się z tym zgadzamy.

Króliczek - podbił serce mojego dziecka od pierwszego wejrzenia. Grę, która od najmłodszych lat rozwija u dziecka wyobraźnię przestrzenną i logiczne myślenie. I choć gra składa się z zaledwie 4 elementów to daje nieskończenie wiele możliwości zabawy. Dziecko do rozwiązania ma 60 zadań podzielonych na 4 stopnie trudności. Każde zadanie polega na skonstruowaniu z drewnianych klocków takiego ustawienia, jakie prezentuje karta z zadaniem. Króliczek jest sprytny i czasami nie widać go wcale, a czasami widać go bardzo dobrze, choć myśli, że jednak nie. Te 4 klocki są magiczne... dają wiele możliwości, wiele radości i zabawy, a przede wszystkim uczą.

Dzień i Noc -  świetna gra rozwijająca u dzieci spostrzegawczość. Zadaniem dziecka jest ułożenie wszystkich klocków na podstawce zgodnie z rysunkami przedstawionymi w książce. A w książce znajduje się 48 zadań, od łatwych do trudnych (4 poziomy trudności), podzielonych na dzień i noc. Zadania dzienne przeznaczone są dla młodszych dzieci bowiem widać w nich kolor i kształt klocków oraz zadania nocne dla dzieci starszych, w których widać jedynie cienie ułożonych figur. I tu plus dla gry za podział zadań dla maluchów i starszaków. Gra posłuży nam znacznie dłużej niż inne tego typu gry.

Na koniec nasza ulubiona gra "wyścigowa"...

Speed Cups -  choć gra ta jest przeznaczona dla dzieci od 6 roku życia, z powodzeniem 3 latek może zgłębiać tajniki tej gry. Gra jest prosta i świetnie rozwija koordynację oko-ręka. Polega na jak najszybszym ułożeniu kubków zgodnie z tym co pokazuje karta.

Wszystkie powyższe gry możecie znaleźć w jednym miejscu w całkiem atrakcyjnych cenach TUTAJ.

  A Wasze 3-4latki w co najchętniej grają?