Rodzinka wygrywa - Egmont w natarciu







Nie tak dawno pokazałam Wam nowość z naszej ulubionej serii gier dla dzieci Zagraj ze mną. Dziś pokażę Wam inną równie fajną serię gier dla maluszków... Rodzinka wygrywa to seria gier kooperacyjnych skierowanych do małych dzieci i ich rodziców. W takich grach nie ma rywalizacji między graczami, nikt ze sobą nie konkuruje a wręcz przeciwnie gracze wspólnie realizują cel stawiany przez grę, współpracują ze sobą i albo wspólnie odnoszą zwycięstwo albo razem przegrywają.


Wyprawa do babci to najmłodsze dziecko Egmontu. Celem gry jest dotarcie do domku babci wraz z odpowiednim prezentem. Po drodze czeka na graczy jednak wiele przygód.


W skład gry wchodzi dwustronna plansza z przeszkodami oraz dwustronna plansza ze ścieżką. Mamy zatem do wyboru wersję podstawową i zaawansowaną. Poza planszami jest jeszcze 12 dwustronnych kafelków (naklejki do samodzielnego naklejenia), pionek i kostka.



Na ścieżce podstawowej występują szczęśliwe pola - koniczynki, na których jeśli gracz zakończy swój ruch może wziąć 1 przedmiot z puli lub z tych leżących już na planszy. Wśród przeszkód na planszy znajdują się takie przeszkody jak: niedźwiadek, wysoki płot, palące słońcem rwąca rzeka i ciemny las. Gdy gracz natrafi na którąś przeszkodę, musi ją pokonać wykorzystując do tego celu jeden z posiadanych przedmiotów. Musi w sensowy sposób uzasadnić w jaki sposób użyje tego przedmiotu aby pokonać daną przeszkodę np. założy okulary przeciwsłoneczne w słoneczny dzień albo rozłoży parasol, który ochroni go przed promieniami słońca. Jeśli gracz poda odpowiedź, kładzie ten przedmiot na polu z przeszkodą, jeśli nie musi się cofnąć.


Na ścieżce zaawansowanej poza szczęśliwymi polami znajdują się również pola mniej szczęśliwe tzw. złodzieje - lis i sroka, którzy zabierają nam 1 przedmiot. Plansza zaś posiada następujące przeszkody: mały pożar trawy, trujący bluszcz, burza, złamane drzewo, jaskinia.



Rozgrywkę rozpoczynamy od wybrania początkowego ekwipunku - 6 kafelków. pozostałe 6 stanowić będzie pulę dostępnych przedmiotów. Każdy z graczy w swojej turze rzuca kostką i przesuwa pionek drużyny zgodnie z wyrzuconą ilością oczek. W zależności od tego na jakim polu zatrzyma się pionek, gracz wykonuje odpowiednie działanie.




Jeśli wśród przedmiotów nie ma tego odpowiedniego, pionek musi wrócić się na przeszkodę znajdującą się bezpośrednio poniżej. Jeśli na tym polu znajduje się przedmiot, znaczy to, że już została pokonana ta przeszkoda wcześniej i pionek kończy ruch. Jeśli pole jest puste, gracz musi pokonać przeszkodę, kładąc na niej odpowiedni przedmiot. Jeśli go nie ma, przesuwa pionek w dół na kolejną przeszkodę.

Gra kończy się gdy gracze wspólnymi siłami dotrą do domku babci... z prezentem ale nie byle jakim prezentem... sznur, kamyki czy patyki to nie prezent! Z takiego prezentu babcia na bank się nie ucieszyłaby.  Jeśli gracze dotrą do domku babci ale nie będą mieć odpowiedniego prezentu, niestety cofają się na start. Może się również wydarzyć taka opcja, w której napotkane przeszkody skutecznie uniemożliwią graczom dotarcie do babci. No cóż... może następnym razem się uda ;)

Draga do babci krótka nie jest. Powodzenie w wyprawie w dużym stopniu zależy od szczęścia, od tego co wypadnie na kostce i od tego z jakimi przeszkodami przyjdzie nam się zmierzyć. Nie ma dwóch identycznych rozgrywek dlatego też gra szybko się nie znudzi.



Mali detektywi to co prawda nie nowość bo ukazała się jakiś czas temu ale dopiero teraz mamy okazję ją Wam bliżej przedstawić. Jest to bardzo fajna gra łącząca w sobie elementy, które bardzo lubimy... zabawa w detektywa, wspólne działanie ku zwycięstwu a także pamięć, która odgrywa tu znaczącą rolę w  sukcesie.
 

W skład gry wchodzi: plansza,  12 żetonów przedmiotów w 2 egzemplarzach i 12 żetonów z zegarem, wskazówka zegara oraz drewniany znacznik skrzyni.



W sposób losowy, z zakrytego stosu żetonów z przedmiotami dobiera się 3 i ukrywa w magicznej skrzyni. Zadaniem graczy-detektywów jest odgadnięcie jakie to są przedmioty. Pozostałe żetony przedmiotów i zegarów miesza się ze sobą, a następnie rozkłada na planszy obrazkiem do dołu. O tym ile żetonów należy umieścić w poszczególnych pomieszczeniach na planszy wskazuje liczba w prawym górnym rogu każdego pomieszczenia.



Przed rozpoczęciem rozgrywki wskazówkę zegara ustawia się na godzinie 12:00. Mechanicznie gra opiera się na memory. Uwielbiamy memory! Uwielbiamy tą grę! Podstawowym ruchem każdego z graczy jest odsłonięcie w swojej turze 2 żetonów. Jeśli widnieją na nich te same przedmioty, to umieszcza się je na dole planszy. Gdy przedmioty nie tworzą pary, z powrotem trzeba je zasłonić zapamiętując ich położenie.



Jeśli gracz odsłonie żeton z przedmiotem i żeton z zegarem wówczas żeton z przedmiotem ponownie odwraca a żeton z zegarem wrzuca do dziury w planszy i przesuwa wskazówkę zegara o 1 godzinę. Gdy odsłonięte żetony pokażą dwa zegary, oba wrzucamy do dziury i przesuwamy wskazówkę aż o 2 godziny. Czas płynie bardzo szybko, a trzeba zdążyć przed upływem 12 godzin. Po drugie, gracze współpracują ze sobą i podpowiadają sobie odnośnie położenia par przedmiotów. Wszystkim w końcu zależy na tym, by odgadnąć zawartość skrzyni.







Gdy wskazówka zegara ponownie wskaże godzinę 12, gracze wspólnie ustalają, jakie przedmioty kryją się w skrzyni. Trzeba więc podzielić się informacjami o położeniu zakrytych przedmiotów na planszy, czy przyjrzeć się przedmiotom znajdującym się na dole planszy. Na końcu liczy się przedmioty, które dzieci odgadły. Nie ma tu pojęcia wygranej czy przegranej. Tu jest pytanie... ile przedmiotów udało się graczom odgadnąć? To jest właśnie bardzo ciekawe zakończenie gry, które zachęca do kolejnej rozgrywki. Zakończenie inne niż wszystkie.



Bardzo fajne gry, które moje dzieciaki uwielbiają i najchętniej graliby w nie na okrągło... tylko niech ktoś nam wydłuży dobę o kilka godzin ;)

W serii gier Rodzinka wygrywa należą już trzy gry:
Wyprawa do babci
Mali detektywi
Kotek Psotek, który opisywałam TUTAJ.



Prześlij komentarz

0 Komentarze