To nasze drugie podejście do odwiedzin Inwałdu i tamtejszych parków rozrywki. Pierwszą próbę podjęliśmy na początku wakacji... nie wyszło... gdy po 2,5godzinnej jeździe samochodem w końcu dotarliśmy pod kasę nadciągnęła chmura i zaczęło lać. Szkoda byłoby biletów a dzieciaki nie skorzystałyby z atrakcji jakie na nich czyhały za bramą, wróciliśmy się na małą wycieczkę po Krakowie. Drugie podejście było już zupełnie udane... pogoda była wręcz odwrócona o 360 stopni, upał i ani jednej chmurki na niebie. Wybraliśmy się w sobotę, więc już na starcie wiedziałam, że będzie dużo więcej ludzi niż na tygodniu. Mimo to nie było w sumie aż tak ciasno.
Inwałd Park to 5 wspaniałych parków, miejsce idealne dla małych i dużych. To świetne miejsce na spędzenie dwóch dni w rodzinnym gronie, dwóch dni spędzonych na wyśmienitej zabawie. My co prawda skorzystaliśmy tylko z 1 dnia ale bilet daje nam możliwość korzystania z parków wielokrotnie w przeciągu dwóch dni po sobie.
Naszą wizytę rozpoczęliśmy od Parku Miniatur. Wspaniała podróż po najróżniejszych zakątkach świata... tak, tak świata! Podróż dookoła świata, podróż, która nie zrobi z Was bankrutów ;) To co? Gotowi? Wystarczy kilka godzin (nam zwiedzanie świata zajęło 2 godziny) aby zwiedzić cały świat wzdłuż i wszerz spacerując alejkami wyłożonymi kostką dzięki czemu bez problemu spacerować można z wózkiem. Wzdłuż alejek odwiedzamy prawie wszystkie kontynenty świata by lepiej z bliska poznać piękno architektury z najróżniejszych zakątków globu w skali 1:25, 1:15 czy 1:10. Podczas zwiedzania mamy szansę stanąć na placu św. Piotra, pocałować się pod Wieżą Eiffla ;) czy na własne oczy zobaczyć statuę Wolności.
Świetną sprawą jest również labirynt... zawiłe, zielone korytarze rozciągają się na obszarze 2 tysięcy metrów kwadratowych. Znalezienie właściwej drogi i wyjścia z labiryntu wcale takie proste nie jest. Ślepe zaułki i skomplikowany system zielonych korytarzy wcale nie pomagają w odnalezieniu celu wędrówki. Nad Zielonym Labiryntem znajduje się pomost widokowy, z którego można obserwować śmiałków, próbujących wydostać się z wyjątkowej pułapki a zarazem podpowiadać drogę wyjścia tym, którzy się zgubili ;)
Oczywiście dzieciaki nie ominęły swoich ulubionych atrakcji :)
Na sam koniec zostawiliśmy sobie Dinolandię z 50 różnej wielkości figur dinozaurów, pterozaurów, ichtiozaurów i innych prehistorycznych stworzeń. W parku tym byliśmy jakieś dwa lata temu jeszcze nie w pełnym składzie dlatego też bardzo cieszyła nas ponowna wizyta w świecie dino. Od ostatniej naszej wizyty sporo się tu zmieniło, doszły nowe figury, plaża, na której dzieciaki mają możliwość odszukania szkieletu dniozaura, doszedł park linowy ale niestety moje maluchy na niego jeszcze zdecydowanie za niskie (trzeba mieć 130cm wzrostu). Wśród atrakcji są m.in. dmuchańce, kule wodne, łódki, ścianka wspinaczkowa i wspomniane wcześniej Euro Bungee, na którym szalały moje dziewczyny.
Miło i rodzinnie spędzony dzień... dzień pełen wrażeń. POLECAM każdemu!
Chyba nie muszę wspominać kto bardziej padnięty opuścił Inwałd Park... nie wiem skąd dzieci mają tyle energii i w jaki sposób się ładują, oni ani myśleli wychodzić z Parku ale jak już wsiadły do auta w drodze powrotnej padły jak muchy i obudziły się 3 godziny później tylko po to aby dalej położyć się spać ;)
Mega pozytywny dzień!
4 Komentarze
U nas aktywne wakacje wyglądają tak:) choć tyle się dzieje ze nie sposób zobrazować tego jednym zdjęciem. https://uploads.disquscdn.com/images/279c9cb3e13b88283280dffdd091d3fc35eda232578da8b45e7452f8701bb437.jpg
OdpowiedzUsuńhttps://uploads.disquscdn.com/images/5412db3be515d9d16b8aba6bd9ed6c1f54d3db5d62b4daa4fa7acb2c7ac3833c.jpg
OdpowiedzUsuńjest ekipa :)
OdpowiedzUsuńhttps://uploads.disquscdn.com/images/ee6464c0a4bad1813723be913c29a8868ad5563a68c4cbaad2520009927542d6.jpg mała akrobatka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)