O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci








Mamusiu, skąd się biorą dzieci? Takie pytanie prędzej czy później pada z ust naszych pociech. A jaką dziecko słyszy odpowiedź? Dzieci przynosi bocian, czy też znajdujemy je w kapuście... takie odpowiedzi najczęściej "rzucają" rodzice dzieciom próbując ominąć temat szerokim łukiem. Tak naprawdę to każdy rodzic prędzej czy później usłyszy takie pytanie. Czy zbywanie dziecka jest na miejscu?


O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci to świetny "poradnik" dla rodziców. Bo jak wiadomo dzieci biorą się z miłości! 

Główną bohaterką książki jest mała Mela, która chce wiedzieć, skąd się wzięła na świecie. Zadaje więc rodzicom i dziadkom pytania, w których jest bardzo dociekliwa oczekując konkretnych, rzeczowych odpowiedzi.  W miarę jak rośnie, chce wiedzieć coraz więcej. Dlatego też książka ta może nam towarzyszyć podczas rozmów na temat płci i rozmnażania nawet przez kilka lat. Zdecydowanie nie polecam czytać całej książki od deski do deski z kilkulatkiem. Warto podejść do niej stopniowo, dostosowując ją do rozwoju dziecka i jego dociekliwości. Inaczej się będzie miała sprawa z dziećmi już czytającymi samodzielnie. One z pewnością będą chciały "połknąć" całość na raz.

Książka składa się z 18 rozkładówek, a każda poświęcona jest osobnemu pytaniu. Autorka skupiła się na tych, które najczęściej padają z ust dzieci... skąd się biorą dzieci, jak się zjawiłam na świecie, czy kiedy dziecko jest w brzuchu i mama pije sok, to maluch ma owocowy prysznic, czy dzidziusiowi w brzuchu nie jest za ciasno, dlaczego czasem rodzi się dziewczynka, a czasem chłopiec, jak rodzi się dziecko, co to jest seks...Książka niby dla przedszkolaków, a jednak dla rodziców, którzy nie zawsze wiedzą jak bez skrępowania zaspokoić dziecięcą ciekawość.










Książka ta jest najlepszym przykładem dla dziecka, że może ono porozmawiać z rodzicami o wszystkim. Bardzo dobrze przemyślana, świetnie napisana i prześlicznie zilustrowana. Rzetelne informacje podane są w sposób taktowny. Dziecko rozumie, o czym mowa jest w książce, a rodzic nie czuje się skrępowany tym, co czyta.

O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci

POLECAMY!



Prześlij komentarz

0 Komentarze