W
zabawie dziecko rozwija się i uczy nowych rzeczy. Lalka to taka
zabawka, której nie może zabraknąć w dziewczęcym pokoju, a sama zabawa lalkami ma ogromny wpływ na
rozwój każdej dziewczynki. Bawiąc się lalką, dziecko trenuje empatię i opiekuńczość, uczy się
odpowiedzialności a zabawa w odgrywanie
ról osób, które są dla niej najważniejsze pozwala dziecku uporządkować
emocje i wiedzę o świecie. Jako mama trzech dziewczynek coś niecoś o zabawie lalkami wiem. Moje dziewczynki nie pałają miłością do lalek w stylu Barbie. One uwielbiają lale, które przypominają im niemowlaki, lale, która można kąpać, ubierać, przebierać, układać do snu, przytulać i obdarowywać dużą ilością buziaków. Przez pokój dziewczynek przewinęło się już
kilka lal. Były
lale mówiące, płaczące, śpiewające. Nie wszystkie z nich przetrwały
próbę czasu ;) Dlatego też gdy nadarza się okazja jednych lal się pozbywamy, by zastąpić je nowymi.
Tym razem padło na lale przypominające swoim wyglądem prawdziwe niemowlę. Lale niewielkie, mające po 26cm. Wybierając lale brałam głównie pod uwagę najmłodszą pociechę, której to ciężko opiekować się lalę rozmiarów prawdziwego niemowlaka.
Lalki są całe z winylu co za tym idzie dziecko ma możliwość wspólnych kąpieli z lalką bez obaw, że woda wleje się do środka
lali, a ta po pewnym czasie w środku spleśnieje i będzie nadawać się tylko w kosz ;) Oczami wyobraźni już widzę te letnie harce w basenie.
Te fałdki na rączkach i nóżkach... czyż one nie są urocze? Ta buźka - wygląda bardzo
rzeczywiście, jak prawdziwy niemowlak. Nasze lale są dość oryginalne... mają zaznaczoną płeć - mamy więc chłopczyka i dziewczynkę i chyba nie muszę Wam mówić jaki temat mamy aktualnie na tapecie :D
Lalki
te nie są interaktywna... nie mówią, nie płaczą, nie śmieją się i nie
siusiają, nawet nie mrugają oczami a mimo to są wyjątkowe. Bez problemu siedzą
samodzielnie, bez żadnych podpórek. Rączki i nóżki można podnosić do
góry i w dół. Na głowach mają czapeczki, ubrane są w pieluszki z materiału, a na szyi zawieszone smoczki.
I jak tu nie kochać takich słodkich bobasów?
Lalki przyjechały do nas zapakowana w cudne pudełka, idealnie nadające
się na prezent.
0 Komentarze
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)